Dzisiaj oddałem klucz od mojego mieszkania. O wymianę połamanego krzesła prosiłem już w połowie października, krzesło jakie było takie i zostało, czyli bez siedzenia.
Pojutrze jedziemy, teraz jest czas na żegnanie, podpisywanie papierów i wkładanie ich do teczki, ostatecznie pranie, pakowanie itp. A sama podróż ma wyglądać tak:
Wyświetl większą mapę
W niedzielę ostatecznie wracam do Wrocławia.
W niedzielę jest basket :)
OdpowiedzUsuńna Twojej trasie jest Łomża ;)
OdpowiedzUsuńMichał - a o której jest basket?
OdpowiedzUsuńKaro - Łomża to główny punkt programu, zatrzymujemy się tam na sześciogodzinne zwiedzanie:)
to zwiedzicie Łomżę wzdłuż i wszerz ;)
OdpowiedzUsuń